lachociąg

1. Niektórzy ludzie bardzo potocznie i obrażliwie (wręcz wulgarnie), z dużą dozą złośliwości i ironii, lachociągiem nazywają osobę, która bardzo wyraźnie, wręcz ostentacyjnie, się komuś podlizuje. Lachociąg to inaczej lizus, dupoliz.

2. Mianem lachociąga określa się także wulgarnie osobę, którą się chce obrazić, bez względu na płeć czy zachowanie tej osoby.

Do zn. 1.: jaro nie ma kobiety , teraz zmienił lachociąga i dupoliza (Źródło).

Do zn. 1.: Co tu gadać - Newsweek czyta się teraz znakomiecie od deski do deski, Wprost nudne jak flaki z olejem, dokładnie tak jak teksćiki 'charyzmatycznego' lachociąga Lisieckiego, czyli Koboski. To co się dziwić, że tonie, 30 tys egzemplarzy w plecy w dwa miesiące!!! Kobosko dziennikarzem roku!!! (Źródło).

Do zn. 1.: musiałeś w komentarzu popełnić zbrdnię wpisania nazwiska naczelnego lachociąga RP, a to tutaj jest zabronione, taką mamy wolnośc słowa i prasy. (Źródło).

Do zn. 2.: . Była kolesiówa, naj$%!na, jakaś patolka, która przyjechała ze złamaną nogą. Wyzywała wszystkich od k$@$@ i szmat, a jak jej powiedzieli że musi mieć operacyjnie składaną nogę, to zaczęła wstawać że ma wyj$%!ne, że sie wypisuje, wszystkie pielęgniarki słyszały że są lachociągami, k@!%ami... Wzwieźli ją do osobnego pomieszczenia, do rana darła p?$$ę że chce jej się pić, bo ma KACA [...]. (Źródło).

Do zn. 2.: – [...] to że do ciebie zwracają się per "frajerze" nie oznacza automatycznie że inni też są lachociągami... (Źródło).

– Ciekawe porównanie, a czym się różni frajer od lachociąga, bo nie wiem

Leksem (zwłaszcza w zn. 2.) najprawdopodobniej nie jest neologizmem we współczesnej polszczyźnie. Wkrótce znajdzie się w innej (nowej) grupie haseł.